Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Loteria, czyli można wygrać i można zarobić

07 października 2000 | Publicystyka, Opinie | KD KG

ZIELONA KARTA

Pośrednicy wiedzą, że ludzie są gotowi zapłacić za nadzieję

Loteria, czyli można wygrać i można zarobić

KRZYSZTOF DAREWICZ

z Waszyngtonu

KAZIMIERZ GROBLEWSKI

Po pięciu latach przerwy Polacy znowu uczestniczą w amerykańskiej loterii wizowej. Mogą wygrać maksymalnie trzy i pół tysiąca wiz imigracyjnych. Umożliwiają one otrzymanie zielonej karty, czyli prawa stałego pobytu i pracy w Stanach Zjednoczonych. Zasady udziału w loterii są bardzo proste. W prasie nie brakuje jednak ofert pośredników. Wiedzą, że ludzie są skłonni dużo zapłacić za nadzieję. Nawet jeśli bez korzystania z pośredników mogliby ją mieć już za cenę znaczka pocztowego do USA.

Zanim jednak ktoś zdecyduje się na wzięciu udziału w loterii, powinien się zastanowić, czy warto zamieniać dotychczasowe życie na los imigranta w kraju, który nie na wszystkich czeka z otwartymi ramionami.

Pomyłka Departamentu Stanu

Działający od roku 1990 program "Diversity Visa" ma na celu zróżnicowanie etniczne osiedlających się w Stanach Zjednoczonych imigrantów. Formuła loterii wizowej daje szanse tym, którzy nie mają w Ameryce rodziny lub sponsorów.

Zasady loterii co jakiś czas się zmieniają. Dawniej można było wysyłać dowolną liczbę zgłoszeń, a o wygranej decydowała kolejność...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2133

Spis treści
Zamów abonament