Łatwo zamienić jeden koszmar na inny
Izabela Jaruga-Nowacka, matka Kasi
Łatwo zamienić jeden koszmar na inny
- Kasia: Nie lubię chodzić do szkoły
- Niezdolność uczenia: Jacek Santorski, psycholog
Izabela Jaruga-Nowacka, matka Kasi: - Moim zdaniem szkoła nie chce uwzględniać indywidualnych trudności ucznia
Fot. Michał Sadowski
Jak to się stało, że dwudziestoletnia Kasia ciągle uczy się w szkole średniej?
- Kasia bardzo nie lubi szkoły i gotowa zrobić wszystko, nawet pójść się na badanie krwi, którego też nie lubi, byle tylko nie iść do szkoły. Szkoła jest dla niej najsroższą karą, a chodzenie do niej największym wyrzeczeniem.
- Skąd się wzięła ta niechęć?
- Zaczęło się od tego, że Kasia była dzieckiem dyslektycznym i dysgraficznym. Odstawała od innych dzieci, nie pisała równo w linijce, robiła błędy w czytaniu. Z powodu dysgrafii i dysleksji poszła o rok później do szkoły podstawowej. Chcieliśmy, żeby trochę dojrzała, dogoniła rówieśników. W szkole - mimo zaświadczenia od psychologa, że Kasia ma problemy, które pokonuje wolniej niż inne dzieci, ale jednak pokonuje - nauczyciele podkreślali, że odstaje od reszty klasy.
- Dysleksja utrudnia naukę języka polskiego czy języków obcych, ale geografii, fizyki, biologii?
- Gdy w szkole
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta