Dla kogo listy Wellischa
Korespondencja wycofana z licytacji
Dla kogo listy Wellischa
Na aukcji organizowanej przez antykwariat Tom w najbliższą sobotę nie będą licytowane listy Wellischa.
W poprzednim wydaniu "Moich pieniędzy" (17 listopada) zamieściliśmy informację "Caravaggio pod choinkę", przedstawiającą ofertę aukcyjną antykwariatów. Napisaliśmy, że stołeczny antykwariat Tom wystawił do sprzedaży korespondencję finansisty Wilhelma Wellischa do jego syna Leopolda, znanego mecenasa sztuki. Jej zakupem była zainteresowana Biblioteka Narodowa i Muzeum Narodowe w Warszawie.
Na publikację zareagował zamieszkały w USA Stanisław Wellisz. Według informacji udzielonej nam przez żonę Stanisława Wellisza doszło do porozumienia między rodziną a antykwariatem. Listy zostaną wycofane z aukcji.
Welliszowie utracili rodzinne pamiątki w wyniku zawieruchy wojennej. Gdyby nie publikacja w "Katalogu aukcyjnym" antykwariatu Tom, nie dowiedzieliby się o istnieniu listów. J. MILISZ.