Od poniedziałku strajk generalny
Od poniedziałku do generalnego protestu, polegającego na odejściu od łóżek chorych w szpitalach i wstrzymaniu się od pracy, przystąpią pielęgniarki. Wczoraj na dwie godziny przerwały pracę placówki zdrowia.
Był to kolejny etap akcji protestacyjnej, prowadzonej z inicjatywy "Solidarności", popieranej przez inne związki. Strajkujący żądają wyższej składki ubezpieczenia, oddłużenia szpitali i osłon socjalnych dla zwalnianych.
W poniedziałek o godzinie 8 do generalnego strajku przystąpią pielęgniarki i położne, które - odchodząc od łóżek chorych - chcą wywalczyć podwyżki pensji z 600-800 złotych do 2 tys.
Barbara Chabior, Wieczór Wrocławia