Uczelnia zamiast kopalni
W budynkach po zlikwidowanej kopalni "Gliwice" powstanie filia najstarszej polskiej, prywatnej uczelni, Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania im. Leona Koźmińskiego. Wczoraj w gliwickim ratuszu podpisana zostala umowa w tej sprawie pomiędzy prezydentem miasta Zygmuntem Frankiewiczem a rektorem uczelni prof. Andrzejem Koźmińskim. W warszawskiej uczelni kształci się ok. 6 tys. studentów. Ilu będzie studiować w Gliwicach okaże się, choć jak stwierdził prof. Koźmiński, zapewne nie więcej niż w stolicy. Budynki starej kopalni rektor Koźmiński określił jako piękne. Ich adaptacją zajmie się uczelnia. Miasto obiecało pomoc w postaci 2 mln zł. Uczelnia powinna zacząć działać już w przyszłym roku akademickim. Jako pierwsze powstaną kierunki zarządzania i marketingu.
BC