Wina nie leży tylko po stronie Rosji
Wina nie leży tylko po stronie Rosji
BRIGITTE GRANVILLE
Wiele osób uważa, że Rosja nie zasługuje na pomoc z zachodu. Jako przyczynę podają chaos, korupcję i bałagan z czasów Jelcyna oraz autorytaryzm i gwałcenie praw człowieka za prezydentury Putina. Uważają także, że Rosja już nie potrzebuje pomocy, gdyż jej gospodarka rozwija się, a finanse są w coraz lepszym stanie. Dzięki wzrostowi cen ropy naftowej rosyjski PKB będzie w tym roku wyższy o 6,5 proc. Rosja osiąga nadwyżki na rachunku bieżącym, wzrosły także wpływy z podatków. Choć kraj jest po uszy w długach - jego zobowiązania sięgają 75 proc. PKB - wydaje się, że Rosja jest w stanie spłacać zobowiązania.
Mimo to Federacja szuka dalszej możliwości redukcji zadłużenia w Klubie Paryskim. Sprawa dotyczy 40 mld długów odziedziczonych po ZSRR. Rosja ma mocne podstawy, by domagać się redukcji zadłużenia, ale zachodnie rządy, zwłaszcza niemiecki (największy wierzyciel), mają jeszcze mocniejsze podstawy, by żądać zwrotu pieniędzy. Podatnicy nie chcą bowiem zrzec się środków, które wydali na pożyczki dla ZSRR.
Rosja chce redukcji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta