Reżyser życia
Piętnaście lat temu umarł Ireneusz Iredyński
Reżyser życia
ADDM/CAAF - ANDRZEZJ RYBCZYŃSKI
Był obyczajowym prowokatorem i obnażającym ludzką ohydę moralistą. Lirykiem i wiecznym buntownikiem. Poszukiwaczem prawdy.
BARTOSZ MARZEC
Wieczorem przychodzi zakrwawiony. Mógł dostać butelką w głowę, bo włosy ma pozlepiane, podbite oko. Chcemy wezwać pogotowie. "Admirale, żadnych łapiduchów" - stanowczo prosi. Nazywa tak mojego męża, odkąd zobaczył u nas w szafie jego galowy górniczy mundur. Zdejmuję z Irka podartą marynarkę, w łazience nad wanną zmywam mu z twarzy krew. Nagle odwraca się, obejmuje mnie wpół i mówi: "Powiedz, to ja jestem najsilniejszy!" - opowiada przyjaciółka pisarza, redaktorka "Czytelnika".
Stefan Kisielewski w swoim "Abecadle" zanotował: "Przedziwny. Zabawny. Trochę bandyta, trochę wariat, duży alkoholik. Ale niesłychanie zdolny chłopak."
- Irka łączyła z Kisielem długoletnia i sprawdzona przyjaźń. Poznali się jeszcze w Krakowie. Mieszkali w jednym domu przy Krupniczej - mówi Marek Nowakowski. - Irek niewielu darzył autentycznym szacunkiem, ale Kisiela na pewno. Pozwalał mu na wycieczki pod swoim adresem i sam trochę się go bał.
Z ufarbowaną na rudo czupryną wpada do kawiarni wydawnictwa na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta