Pax Americana
Pax Americana
Pan Jerzy Jastrzębowski słusznie zastanawia się nad "Pax Americana" i jego wpływem na kulturę i przyszłość Polski ("Plus Minus" 44/2000). Amerykanie zawsze uważali, że wszystko, co najlepsze, znajduje się w ich kraju. Co najmniej od XIX w. kompletowali w swoich bibliotekach i uniwersytetach wszelkie drukowane informacje dotyczące innych regionów świata, studiowali ich kulturę i historię. Ameryka żyła pragnieniem wiedzy o świecie zewnętrznym, jednocześnie podkreślając zawsze swoją odrębność i niezależność kulturową. Jest zrozumiałe, że zapragnęła w końcu eksportować swoje oryginalne rozwiązania do reszty świata. Są one trudne do odrzucenia, gdyż opierają się podstawach "naukowości" i rachunku ekonomicznego. Te dwa argumenty w świecie współczesnym są praktycznie niemożliwe do zlekceważenia, nawet dla zagorzałych romantyków, o ile tacy gdzieś jeszcze istnieją!
Roman Sioda, Warszawa