Estońskie mrówki
Estońskie mrówki
"Mrówki", czyli osoby kursujące wielokrotnie przez granicę i przenoszące drobne ilości towarów na handel wydawały się nam do niedawna polską specjalnością. Estończycy są jednak pod tym względem co najmniej równie dobrzy: jak podała wczoraj AFP, całkiem liczna ich grupa zarabia na życie, jeżdżąc samochodem do Pskowa (już w Rosji) i kupując - w dozwolonych przepisami ilościach - towary, które są tam znacznie tańsze niż w Estonii. Typowy "pakiet pskowski" obejmuje litr wódki, dwieście papierosów, pełen bak benzyny plus 20-litrowy kanister. Rekordzista był w stanie wykonać w ciągu doby osiemnaście kursów z takim pakietem. Jak widać, nie tylko Polak potrafi. H.B.