Odzyskana Atlantyda
Odzyskana Atlantyda
JANUSZ SZUBER
Od czego zacząć? Od końca czy od początku? Bo ma to być felieton o pewnej bardzo ważnej książce wielkiego poety i moim cierpliwym na nią oczekiwaniu. Boże, Ty mój Boże - jak mawiał stryj Jewgienij Bronisławowicz, kiedy w latach siedemdziesiątych przyjeżdżał do nas z Drohobycza - toż to całe trzydzieści pięć lat oczekiwania. Zacznę zatem od początku.
W 1965 roku, siedemnastolatek, byłem uczniem I Liceum Ogólnokształcącego w Sanoku, czcigodnego gimnazjum, którego patronką jeszcze do lat pięćdziesiątych była królowa Zofia, niegdyś długie lata, nie bez pożytku dla miasta i okolicy, rezydująca w murach tutejszego zamku.
W naszym mieście, podobnie jak w wielu innych, tradycyjne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta