Strajk w gazowniach
Pracownicy gazowni w Olsztynie i Elblągu strajkowi przez dwie godziny. Zakład gazowniczy w Elblągu nie przyjmował petentów i nie podpisywał nowych umów. W Olsztynie petentów przyjmowano. W obu firmach nie pracowało pogotowie gazowe.
Gazownicy strajkują, bowiem rząd nie podpisał ze związkami porozumienia określającego zasady prywatyzacji firmy.
W olsztyńskim zakładzie pracuje 460 osób. Jeżeli do porozumienia nie dojdzie, protestujący nie wykluczają odłączenia dostaw gazu, najpierw urzędom państwowym.
I.T.