![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Cień na kolorze
Impresjonizm nie może być niczym innym jak tylko odmianą realizmu: jest to realizm wysubtelniony, uduchowiony - zawsze jednak realizm
Cień na kolorze
AUGUSTE RENOIR "BAL W MOULIN DE LA GALETTE", OLEJ, 1876
MONIKA MAŁKOWSKA
Wcześniej żaden prąd malarski nie doczekał się tylu inwektyw. Nie bez powodu - jego twórcy ustalili nową hierarchię w malarstwie: spojrzeli na świat jak na zbiorowisko kształtów, pozwolili przedmiotom wysunąć się na plan pierwszy i zrównać z człowiekiem, a wszystkie formy podporządkowali światłu.
Poza tym, wylansowali nowe tematy - życie miejskie i podmiejskie, "cywilizowany" pejzaż. Wszystko to w nowych układach kompozycyjnych, kadrowane z pozoru przypadkowo, niby uchwycone w ruchu. Jakby zarejestrowane na fotografii.
Dziś, dla większości odbiorców sztuki, impresjonizm to okres szczytowych osiągnięć malarstwa europejskiego. Miły dla oka koloryt i nieskomplikowana treść obrazów od dawna nie wzbudzają żadnych zastrzeżeń. Przeciwnie, uchodzą za estetyczny wzorzec. Zachwyt nad urodą płócien największych mistrzów kierunku idzie w parze z nabożnym szacunkiem, jaki wzbudza wartość rynkowa dzieł. Niektóre obrazy impresjonistów otrzymały na aukcjach rekordowe ceny, z którymi nie mogą konkurować kwoty osiągane...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
