Kolejka do Małysza
Kolejka do Małysza
- Korespondencja z Harrachova
- Nie będzie zwolnienia z cła
Adam Małysz podczas Turnieju Czterech Skoczni
FOT. (C) EPA
W piątek w Harrachovie przerwano z powodu zbyt silnego wiatru treningi skoczków przed dwoma konkursami lotów, w których w sobotę i niedzielę wystartuje Adam Małysz. Polak nie skakał.
Mamucia skocznia w Harrachovie pozostaje dla sportowego bohatera ostatnich dni obiektem nierozpoznanym. To rozpoznanie jest potrzebne nie tylko z powodów regulaminowych, ale także dlatego, że jest to naprawdę jedna z najtrudniejszych dużych skoczni narciarskich na świecie, a Małysz nigdy na niej nie skakał.
Trening miał rozpocząć się rano, potem przełożono go na popołudnie, a w końcu po 22 skokach sędziowie uznali, że wieje za mocno i nie wolno narażać zawodników. Nie pomogła zbudowana za grube miliony koron 120-metrowa zasłona. Ostatnim, któremu pozwolono na lot, był Polak Robert Mateja (162,5 m). Podobnie jak Małysz większość znanych skoczków zjechała z wieży prosto do hotelu.
Do Harrachova przybywają grupami polscy wielbiciele talentu Małysza. Zaraz za granicą Czesi ustawili z myślą o nich drogowskaz "Do Małysza". K.R.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta