![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Klejnoty koloru
150 prac Paula Signaca w Grand Palais
Klejnoty koloru
Od ponad trzech dziesięcioleci nie pokazywano w Paryżu dzieł Paula Signaca (1863-1935) na osobnej wystawie; ostatnią zorganizowano w Luwrze w 1963 r. Tym bardziej więc obecna retrospektywa niemal 150 jego prac, czynna od marca do końca maja, zapowiada się jako artystyczne wydarzenie wiosny nad Sekwaną.
Dowodzi, że twórca, uznany za jednego z prekursorów neoimpresjonizmu, u schyłku XIX wieku rzeczywiście sprawił w malarstwie swoisty cud: wyzwolił kolor.
- Należałoby, jak sądzę, lekko i od pierwszego razu kłaść na płótno plamę po plamie, w taki sposób, by kontur każdej z nich nie był czysty, lecz rozpromieniony, roztopiony, rozdzielony... - notował Signac w 1895 r., będąc od dobrych 10 lat pod wpływem swego mistrza i przyjaciela, Seurata. Ale już nie w jego cieniu. Dla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
