Gdzie ta rewolucja?
Gdzie ta rewolucja?
Targi CeBIT odwiedzało dziennie ponad 100 tysięcy gości
Z akończyły się największe targi teleinformatyczne na świecie - hanowerski CeBIT 2001. Tegoroczna edycja przechodzi do historii jako rekordowe pod względem wielkości i rozmachu przedsięwzięcie. Przedsięwzięcie, które na dobrą sprawę niczego nowego na rynek komputerowy i telekomunikacyjny nie wniosło.
Liczby określające wielkość targów wyglądają imponująco - ponad 8 tys. wystawców, 420 tys. mkw. ekspozycji i liczba odwiedzających oceniana wstępnie (przed CeBIT-em) na 750 tys. (co daje ponad 100 tys. gości dziennie) oraz niepoliczone wprost nowe produkty i usługi. Nie sposób też nie zauważyć, że coraz więcej miejsca zajmują technologie związane bezpośrednio z telekomunikacją - tym razem powierzchnia stoisk firm z tej branży stanowiła niemal jedną trzecią całej ekspozycji. Tymczasem CeBIT to "Center for Office and Information Technology" - pomyślany początkowo jako targi techniki informatycznej i biurowej. Nawet jednak jedna trzecia powierzchni targowej nie oddaje roli, jaką telekomunikacja odgrywa na rynku informatycznym - a zatem również na targach CeBIT. Niemal wszystkie nowości i technologie, które przyciągały...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta