Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W rzeczy samej

29 marca 2001 | Publicystyka, Opinie | AR
źródło: Nieznane
źródło: X00095
źródło: AP
źródło: Nieznane

W RZECZY SAMEJ

  • Gość "Rz": Jacek Kurczewski, b. wicemarszałek Sejmu, socjolog - o lobbingu
  • Ad vocem: Dialogi sejmowe
  • Katolicki Nobel dla Jerzego Nowosielskiego
  • Szpilka
  • Opinia społeczna: Niezadowolenie
  • Postacie:
  • Marek Niedźwiecki
  • Lord Robertson
  • Przedpola elizejskie
  • Dookoła dnia: Putin zastępuje Lenina
  • Personalia
  • Media: "Big Brother" niegodny góralki GOŚĆ "RZECZPOSPOLITEJ"

    Lobbing był, jest i będzie

    JACEK KURCZEWSKI

    BYŁY WICEMARSZAŁEK SEJMU, PROFESOR SOCJOLOGII

    Jaka powinna być rola lobbingu w polityce?

    Lobbing po prostu był, jest i będzie. Dlatego nie ma co się zastanawiać, czy jest potrzebny, lecz jak powinien wyglądać. Uregulowanie prawne tej sprawy w kraju, który nie ma nowoczesnej kultury politycznej, jest niestety konieczne. A cała rzecz polega na tym, jak postawić granicę między lobbingiem a korupcją. Wiadomo, że w Sejmie od lat leżą stosowne projekty. Może posłowie przynajmniej na zwieńczenie swojej kadencji zajęliby się ich uchwaleniem, skoro nie zrobili tego na początku.

    Najistotniejsze jest, aby rzecz była jawna, to znaczy przepisy, zasady, reguły powinny być takie, abyśmy wiedzieli o wszystkich próbach przekonywania

  • ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2277

Spis treści
Zamów abonament