![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Radosna polityka
Radosna polityka
MARCIN KRÓL
Ten rok w polskiej polityce jest pełen wydarzeń. Zeszłej jesieni odbyły się wybory prezydenckie. Jesienią w tym roku będziemy mieć wybory parlamentarne. W obu wypadkach wynik był oczywisty, zanim jeszcze zaczęła się kampania wyborcza. Postkomuniści mają obecnie tak ogromną przewagę nad wszystkim konkurentami, że właściwie nie potrzeba głosowania.
Ale polskie życie polityczne stało się śmiertelnie nudne, ponieważ dzisiejsze partie polityczne i współcześni politycy są zbyt dobrze znani. Rządząca koalicja prawicowa, mająca solidarnościowe korzenie, jest tak nieudana, a centrowa Unia Wolności tak dobrze znana i tak nieskuteczna, że ludzie popierają postkomunistów po prostu dlatego, że, po czterech latach spędzonych w opozycji, mogliby oni - tylko mogliby - poczynać sobie inaczej.
Niespodziewanie jednak coś zaczęło się zmieniać, i to z zupełnie nieoczekiwanych powodów. W wyborach prezydenckich kandydatem niezależnym był...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
