Azjatycka epidemia
Azjatycka epidemia
Polscy tenisiści stołowi nie mieli szczęścia w losowaniu. Na mistrzostwach świata w Osace (23 kwietnia - 6 maja) zagrają w rozgrywkach grupowych (pierwsza dywizja) z Koreą Południową i Hongkongiem. Polki wpadają w drugiej dywizji na Malezję i Brazylię, co też nie wróży sukcesów.
Stefan Dryszel, trener męskiej reprezentacji, nie krył niezadowolenia z wyników losowania. "Dwa zespoły z Azji na drodze do awansu to bardzo trudna przeszkoda. Liczyłem, że zamiast Hongkongu trafimy na Węgry, Kanadę lub Słowację" - narzeka trener. Bezpośredni awans do czołowej szesnastki mistrzostw zapewnią sobie tylko zwycięzcy ośmiu grup. Pozostali będą walczyć w barażach.
Jerzy Grycan, który opiekuje się kobiecym zespołem, ma nadzieję, że w drużynie Malezji nie zagrają Chinki, które w barwach tego kraju występują już w turniejach indywidualnych. To samo dotyczy Japonek w drużynie Brazylii. J.P.