Prawo pierwokupu
Prawo pierwokupu
(C) AP
Przed rokiem, gdy New York Islanders zmieniał właścicieli, miał pan nadzieję, że dla hokeistów tego klubu nastaną lepsze dni...
MARIUSZ CZERKAWSKI: Jeśli ktoś wydaje ponad 200 mln dolarów, to chyba po to, by coś zmienić na lepsze. Zmiany nastąpiły, ale są zbyt małe, by myśleć o sukcesach na miarę tych, jakie były udziałem Islanders w latach osiemdziesiątych. Jeśli "Wyspiarze" chcą zagrać w przyszłym sezonie w play off, to nowi właściciele muszą jeszcze wydać sporo pieniędzy. Chociażby na zakup klasowych zawodników. O wartości zespołu stanowią jego gwiazdy, a tym trzeba naprawdę dużo płacić. Innej drogi nie ma.
Dla pana nie był to jednak najgorszy sezon?
Nie mogę narzekać. 29 goli, 30 asyst, dają mi dobrą pozycję w NHL. A to jeszcze nie koniec rozgrywek. Jestem w gronie tych napastników, którzy mogą się pochwalić ustabilizowaną formą na poziomie 30 bramek w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta