Europa potrzebuje imigrantów
Europa potrzebuje imigrantów
IAN DAVIDSON
Panuje szeroka jednomyślność co do tego, że ostatni szczyt UE w Sztokholmie był niezmiernie nudny. Przywódcy UE osiągnęli pewien postęp w kwestii stworzenia jednolitego rynku finansowego w krajach Unii, a także wprowadzenia standardowego europejskiego patentu. Inne propozycje dotyczące liberalizacji gospodarczej utknęły w martwym punkcie. Koncepcja jednolitego europejskiego obszaru kontroli ruchu powietrznego została odłożona na półkę z powodu sporu między Wielką Brytanią a Hiszpanią w kwestii Gibraltaru; propozycjom dotyczącym liberalizacji dostaw gazu i energii elektrycznej sprzeciwiła się Francja, która zachwala korzyści społeczne publicznego sektora energetyki.
Dobrą wiadomością jest jednak to, że podczas sztokholmskiego szczytu ujawniły się pierwsze oznaki świadczące, że Unia wreszcie zbliżyła się, aczkolwiek bardzo nieśmiało, do przyznania - co dotąd uchodziło za temat zabroniony - że jednak nie obejdzie się bez polityki imigracyjnej. Jeszcze do niedawna rządy krajów członkowskich zgadzały się w dwóch kwestiach związanych z tą polityką: po pierwsze, że napływ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)