![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Felietony Magazynu
- Krótki kurs WFP(m)*
- Kozetka przed kamerą FELIETON
Krótki kurs WFP(m)*
*WFP(m) - Wielka Filozofia Powszechna (moja)
Dawniej, kiedy ktoś zaczynał zbyt głęboko zastanawiać się nad kondycją własną i otoczenia, mówiono mu: nie filozofuj, bierz się do roboty, patrz, z czego masz chleb MACIEJ RYBIŃSKI
ILUSTRACJA ANDRZEJ JACYSZYN
Filozofowanie było sposobem bycia, ale nie sposobem na zarabianie pieniędzy. Było w dziejach wielu filozofów, którzy nigdy niczego nie napisali, lecz tylko myśleli głośno, a mimo to przeszli do historii, jak Sokrates lub Epiktet. Dziś filozof, aby zasłużyć na to miano, musi pisać książki, co więcej, musi je sprzedawać. Francuski filozof Frederic Pages uważa, że aby być wielkim filozofem, należy pisać duże książki. Publiczność pragnie gigantycznych, monumentalnych dzieł, aby wiedzieć, że gdzieś na regale bibliotecznym znajduje się prawda zamknięta w skórzanych okładkach.
JAK POZNAĆ FILOZOFA? Płaszcz filozofa powinien móc leżeć na ulicy przez trzy dni i nikt nie może wpaść na pomysł, aby go zabrać. Tak nauczali eremici w III wieku po Chrystusie. Trochę wcześniej Diogenes uważał, że tylko konformiści chodzą do łaźni. Kant odmówił przyjęcia nowego fraka, na który złożyli się jego uczniowie. Czysty i bez dziur żakiet zagrażał jego duchowej niezależności. Ostatnim
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
