Może jednak...
Może jednak...
Lubię felietony Stefana Bratkowskiego, bo choć rzadko ma rację, pisze ciekawie i z pasją. W "Plusie Minusie" nr 20/2001 raczył posłać wiele gorzkich uwag pod adresem Ministerstwa Finansów, czasami niesprawiedliwie oceniając resort, a czasami mijając się z prawdą. Ale po kolei. Bratkowskiemu wydaje się, że bzdurą systemową jest "opodatkowywanie tych pieniędzy, które do podatnika jeszcze nie wpłynęły, czyli opodatkowanie transakcji, a nie wpływów". Zasada memoriałowa, czyli ta "bzdura" stosowana jest praktycznie na całym świecie. Z wielu powodów, a zasadnicze to: łatwiejsza eliminacja z rynku nierzetelnych płatników, łatwiejsza egzekucja podatków i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta