Bunt bezsilnych i Hermes
Mitologię grecką Zbigniew Herbert interpretuje wbrew ustalonej tradycji i na przekór potocznej opinii
Bunt bezsilnych i Hermes
WAZA GRECKA Z VI WIEKU P.N.E. FOT. (C) EAST NEWS
JANUSZ DRZEWUCKI
Bohaterami "prywatnej mitologii" Zbigniewa Herberta, są rzecz jasna bogowie greccy, ale nie - jak by się tego było można spodziewać - ci ze szczytu Olimpu, lecz ci mniej ważni i przez to mniej znani, których imiona niewiele nam mówią.
Bogowie jak ludzie
Postaci z greckiej mitologii przewijają się przez całą lirykę Herberta, pojawiają się również w jego dramatach i szkicach: Apollo, Atena, Hermes, Midas, Arijon, Dedal i Ikar, Agamemnon i Ifigenia. W "Królu mrówek" pisarz zainteresowaniem obdarza przede wszystkim tych, którzy znajdują się najniżej w boskiej hierarchii. Mało tego, tych, którzy najbardziej przypominają ludzi, a więc niczym ludzie snują marzenia i niczym ludzie - więcej chcą, niż mogą.
Herberta wręcz rozczulają ich ułomności i przypadłości. Nieprzypadkowo w utworze zatytułowanym "Atlas" pisze on: "Bogowie, tytani, herosi, ach, jakże to pasjonująca i bogata galeria różnych dewiacji psychicznych. W ich świecie roi się od monomaniaków, paranoików, melancholików, schizofreników, nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta