Europa próbuje powstrzymać Koreę
Europa próbuje powstrzymać Koreę
RYS. ANDRZEJ JACYSZYN
JERZY BIELIŃSKI
Rok 2000 był dla światowego przemysłu okrętowego bardzo korzystny. Wielkość produkcji okrętowej była największa od dwudziestu lat, zamówienia na statki były rekordowe, a publikowane prognozy dalszego rozwoju - optymistyczne.
Mimo to trudno znaleźć pozytywne opinie o sytuacji w światowym przemyśle okrętowym. Okazuje się, że skutki poprawy koniunktury w budownictwie okrętowym odczuwają nieliczni. Większość uczestników rynku ma trudności z utrzymaniem zdolności wytwórczych, rentowną produkcją i uzyskaniem nowych opłacalnych zamówień. Głównym beneficjantem właściwie stał się przemysł jednego kraju - Korei Południowej.
Zamówienia na statki
Stocznie koreańskie zawarły w 2000 roku kontrakty warte 15,7 mld USD, o 62 proc. więcej niż w 1999 roku, kiedy wartość zamówień wyniosła 9,7 mld. Było to również więcej niż w najlepszym dotychczas roku 1997, gdy zawarto kontrakty na sumę 10,4 mld USD. Kraj ten zaczął dominować w światowych zamówieniach na statki (patrz tabela). Udział Korei w nowych światowych zamówieniach (mierzony tonażowo) wzrósł przez cztery lata z 30 do 40 proc. Jeśli brać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta