Pan tu nie stał
"Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz", reż. Stanisław Bareja, 1978 r.
Pan tu nie stał
My, klienci, dziękujemy
(C) APF
(C) APF
Popularnym w PRL sposobem spędzania czasu była zabawa w kolejkę. Polegała ona na grupowym staniu, nawiązywaniu znajomości, rozmowach i dyskusjach. Jak każda zabawa, miała swe zasady. Jedną z nich była uczciwa konkurencja.
Duży, nowoczesny sklep spożywczy. Mężczyzna ni z tego, ni z owego wpycha się do kolejki.
- Panie! Pan tu nie stał!
- Panie! Pojedzie pan... 125. Tak - 125! Pójdzie pan na plac Zamkowy. Tam jest kolumna Zygmunta III. I powie mu pan: - Pan tu nie stał!
Incydent ten kończy się interwencją rosłego pana Sławka, pracownika sklepu i domorosłego fotografa portrecisty. Kilka sekund i zdjęcia krewkich klientów lądują na wielkiej tablicy. "Tych klientów nie obsługujemy" - głosi tytuł gabloty, a poniżej kilkanaście zdjęć awanturników, złorzeczących polskiemu handlowi.
Scena przedstawiona w filmie wcale nie przerysowuje rzeczywistości. Od 1951 roku obowiązywało specjalne pismo wydane przez Urząd Bezpieczeństwa w sprawie śledzenia nastrojów w kolejkach przed sklepami. Od 1976 r. do końca PRL stale zwiększano liczbę towarów rozprowadzanych na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta