Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Bez kłótni narodów

06 grudnia 1994 | Świat | PK

Problemy Polaków, Mołdawian czy Rumunów są dla ukraińskiego państwa drugorzędne. Najważniejsze są relacje Ukraińcy -- Rosjanie.

Bez kłótni narodów

Ukraina jest krajem wielonarodowym, tak jak wszystkie byłe republiki ZSRR. Chociaż na jej obszarze nie dochodzi do dramatycznych waśni narodowościowych, to występuje tu paradoks charakterystyczny dla wszystkich państwach poradzieckich. Po pierwsze, większość -- czyli Ukraińcy -- stale czuje się zagrożona. Po drugie, mniejszości -- czyli kilkadziesiąt i nnych narodowości -- również nie czują się bezpiecznie. Natura tych zagrożeń jest jednak różna.

Czy cytowane w ramce dane z o statniego spisu narodowości są prawdziwe? Zdaniem ministra ds. narodowości, migracji i wyznań Mykoły Szulgi można im ufać. -- Spośród wszystkich dotychczasowych, spis z 1989 r. przeprowadzany był w stosunkowo najbardziej demokratycznych warunkach. Każdy mógł deklarować taką przynależność narodową, jaką chciał -- twierdzi.

Jako dowód minister przedstawił sprawę Rumunów i Mołdawian. Narodowość "mołdawska" została jeszcze przed II wojną światową sztucznie stworzona przez Stalina po to, by Związek Radziecki mógł rościć pretensje do rumuńskiej Besarabii. Jeszcze w czasie wojny, po zajęciu Besarabii przez ZSRR, powstała Mołdawska SRR. Zdaniem ministra, pięć lat temu państwo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Brak okładki

Wydanie: 341

Spis treści
Zamów abonament