Wojny pozycyjne
Wałęsa nie zaakceptuje Pastusiaka
Wojny pozycyjne
Przed odlotem do Budapesztu prezydent Lech Wałęsa powiedział wczoraj, że "za żadne pieniądze" nie zaakceptuje kandydatury Longina Pastusiaka na stanowisko szefa MON. Pytany, czy kandydatura Pastusiaka była mu zgłaszana, przezydent odpowiedział, że "właściwie nie", chyba że za takie zgłoszenie można uznać jej prezentację w mass mediach. W Biurze Prasowym Rządu nie umiano powiedzieć, czy ta wypowiedź prezydenta będzie miała jakikolwiek wpływ na dalszy tryb obsadzenia resortu obrony narodowej.
Koalicja nie musi ustępować
Zdaniem Tadeusza Iwińskiego (SLD) koalicja będzie podtrzymywała tę kandydaturę, nie ma bowiem powodu, by ją zmieniać. Pan prezydent ma wprawdzie prawo powiedzieć, że kandydatura Pastusiaka mu się nie pododba, ale nie może wyprowadzać zbyt daleko idących wniosków z dość skromnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta