Prawie sąd
Prawie sąd
Rozmowa z Zygmuntem Markiewiczem, pełniącym obowiązki przewodniczącego samorządowego kolegium odwoławczego w Łodzi
Dzisiaj wchodzi w życie ustawa z 12 października 1994 r. o samorządowych kolegiach odwoławczych. Co zdaniem pana zmieni się w pozycji dotychczasowych kolegiów przy sejmiku samorządowym?
Nowa pozycja administracyjnego organu odwoławczego na pewno zostaje w zmocniona. Ustawa nie tylko porządkuje dotychczasową praktykę wykształconą przez kolegia przy sejmikach, ale -- moim zdaniem -- nadaje organowi odwoławczemu cechy quasi-sądowe. Powiedziałbym tak: nasze dotychczasowe doświadczenia w o rzekaniu jako druga instancja rozpatrująca odwołania od decyzji organów gminy szły w kierunku zbliżonym do procedury sądowej. Ale oprócz art. 81 ustawy o samorządzie terytorialnym, który określał o bowiązek orzekania kolegium w składzie trzyosobowym, nie było innych przepisów proceduralnych, specjalnych dla tego organu. Nowa ustawa kończy z tym prowizorium, umożliwiającym pewną dowolność funkcjonowania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta