Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Marmur w bagnie

30 listopada 2001 | Magazyn | JZ
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Reportaż

Marmur w bagnie

Ogrodnik leży pośród drzew, które sadził w parku. Oczy ma mokre. Stoi w nich deszczówka

Warte kilkadziesiąt tysięcy dolarów arcydzieło włoskiego mistrza - uchodzące za zaginione - leżało do niedawna w krzakach. Byliśmy ostatnimi, którzy je widzieli. Potem przyszli złodzieje

TEKST JOLANTA ZAREMBINA. ZDJĘCIA JAKUB OSTAŁOWSKI

Wyposażeni w maczetę płyniemy pontonem po zarośniętym wodorostami stawie. Przed nami kilka wysp. Profesor Tomasz Mikocki, archeolog z Uniwersytetu Warszawskiego, wybiera jedną z nich i zaczyna się denerwować. Musi tam być - powtarza. Przedzieramy się przez bagienko i stajemy oko w oko z potężną marmurową maską. Arcydzieło włoskiego mistrza uchodzące za zaginione, warte co najmniej pięćdziesiąt tysięcy dolarów, leży w krzakach. Za kilka dni zostanie po nim dziura w ziemi i ślady kół ciężarówki na brzegu.

Nie byłoby nas tu, gdyby nie piękna kobieta. Jej wizerunek stoi dziś w muzeum w Monachium. Ma zamknięte oczy, głowę owiniętą delikatnym szalem. Kiedy kolekcjoner sztuki Franz Rose zobaczył to popiersie na wystawie w Mediolanie w 1894, wiedział, że musi je mieć. Rzeźbiarz powiedział "nie". Rose nie mógł kupić pięknej La Vedovy, więc kupił rzeźbiarza - zaproponował mu stałą pensję pod warunkiem, że będzie pracował wyłącznie dla...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2483

Spis treści
Zamów abonament