Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

By nie wrócić z pustymi rękami

30 listopada 2001 | Rynek i konsumenci | DW
źródło: Nieznane

Z LOTNISKA

By nie wrócić z pustymi rękami

Nie mamy czasu. W ostatniej chwili okazało się, że musimy wyjechać za granicę, a podczas pobytu w obcym mieście nie było nawet co marzyć o urwaniu się na zakupy. Pozostają więc tylko sklepy na lotnisku. W dodatku podróżni mają więcej czasu niż kiedyś, bo ze względów bezpieczeństwa muszą być na lotnisku co najmniej półtorej godziny przed odlotem. Trzeba jednak uważać, bo sklepy bezcłowe i bezpodatkowe mogą okazać się bardzo drogie. Ich właściciele do niskich cen często dodają niebotyczne marże, licząc na to, że klientami są najczęściej zdesperowani i nie najbiedniejsi ludzie, którzy nie mogą wrócić do domu z pustymi rękami.

AUSTRIA Ceny nie są najniższe, ale warto zajrzeć do Bossa i sklepów z kosmetykami.

BELGIA Niezbyt droga czekolada, a oferta ogromna. Dla euroentuzjastów europejskie pamiątki: parasolki, zegarki, apaszki.

BRAZYLIA Planując zakupy w strefie bezcłowej, nie zostawiajmy na nie reali. Brazylijskie prawo dewizowe nie zezwala na płacenie realami poza granicą celną. Kawę kupujmy przed...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Brak okładki

Wydanie: 2483

Spis treści
Zamów abonament