Tuńczyk na czterdziesci sposobów
Piotr Bikont
Tuńczyk na czterdzieści sposobów
Ilustrował Andrzej Szewczenko
Zdaję sobie sprawę, że mało komu nad Wisłą potrzebny jest przewodnik po restauracjach tak odległego od nas (w każdym sensie) miasta jak Seul i że nawet ci, którzy wybiorą się tam na piłkarski Mundial, mało będą korzystać z lokalnej gastronomii, bo Korea Południowa jest dla nas krajem drogim. Z drugiej jednak strony jest tam tak ciekawie, że myślę, iż warto koreańskim kulinariom poświęcić drugi kolejny felieton.
Niewiele dotychczas wspominałem o rybach, a stanowią one jedną z zasadniczych sekcji koreańskiej kuchni. Przyrządza się je na rozmaite sposoby, wielką popularnością cieszą się ryby na surowo - modum hoe. Nam kojarzy się natychmiast japońskie susi i sasimi, ale Koreańczykom lepiej w ogóle o tym nie wspominać. Przeżyli pod okupacją...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta