Budowniczowie i niszczyciele
Budowniczowie i niszczyciele
Z wielkim zaciekawieniem przeczytałem artykuł Joanny Strzelczyk "Budowniczowie i niszczyciele" ("Plus Minus" nr 1/2002) o pobytach Polaków w Afganistanie.
W 1986 roku byłem świadkiem zasadzki partyzanckiej na drogę Kabul - Dżalalabad. Nie wiedziałem, że tę spektakularną drogę budowali polscy inżynierowie. Natomiast do Polaków współpracujących z mudżahedinami podczas wojny z ZSRR należy zaliczyć także Marka Koźmińskiego, syna polskich emigrantów w Wielkiej Brytanii, który malował obrazy partyzantów w Dolinie Panczsziru pod koniec lat osiemdziesiątych.
Warto by też udokumentować rolę dziennikarzy prasy PRL-owskiej, którzy przyjeżdżali do Kabulu, aby sławić internacjonalistyczną pomoc armii radzieckiej dla narodu afgańskiego.
Małe sprostowanie: Jan Dunowski, Polak z Wileńszczyzny, który walczył w Afganistanie w szeregach armii radzieckiej, nie był saperem, lecz snajperem.
Radek Sikorski