![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
O koniach, które myślały, że...
O koniach, które myślały, że.. .
ROBERT PUCEK
Kiedy pod koniec lata rozmawiałem z różnymi ludźmi na temat zbliżających się wyborów do parlamentu, odniosłem wrażenie, że potencjalny elektorat SLD żywi niezrozumiałe dla mnie przekonanie, że partia ta jest jakąś nową siłą polityczną, o poglądach lewicowych, ale okraszonych rozsądną dawką ekonomicznego liberalizmu, nade wszystko jednak organizacją ludzi uczciwych i kompetentnych. Słowem, że Sojusz to jakaś piękna dziewica, która z krainy baśni przybyła właśnie nad Wisłę i - niczym prześladowany ostatnio przez lokalne kościoły na całym świecie Harry Potter - za pomocą jesionowej różdżki sprawi, iż na przydrożnych polskich wierzbach wyrosną soczyste gruchy.
Próbowałem oponować. Przestrzegałem, by nie ufać partii, która jest kością z kościotrupa PZPR i która w ciągu ostatnich dziesięciu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
