Między radykalizmem a skandalem
Między radykalizmem a skandalem
ABP JÓZEF ŻYCIŃSKI
Ostatnie informacje o skandalach seksualnych z udziałem osób duchownych rodzą wiele pytań, na które nie ma prostych odpowiedzi. Można jedynie odrzucić odpowiedzi nadmiernie proste, w których ideologia góruje nad znajomością faktów.
Interesującą kolekcję popularnych półprawd zestawia prof. Philip Jenkins, wykładowca historii i religioznawstwa w Penn State University w USA. Jego opracowanie "Pedophiles and Priests: Anatomy of a Contemporary Crisis" (Oxford University Press 1996) przynosi wiele szczegółowych informacji, które pozwalają zachować krytyczny dystans wobec uproszczeń, sugerujących, iż pewne nadużycia stanowią wyłączną specyfikę Kościoła katolickiego.
Cena za iluzje
Skandale związane z przestępstwami seksualnymi są smutnym zjawiskiem kulturowym współczesności i można by je także analizować - twierdzi Jenkins - nawet na płaszczyźnie dialogu między religiami. Nie ma w tej dziedzinie żadnej wyróżnionej religii. Podkreślając, że ani nie jest katolikiem, ani też nie zamierza uprawiać apologii katolicyzmu, amerykański historyk stwierdza na łamach "Pittsburgh Post Gazette" z 3 marca: "Dosłownie każde wyznanie i każda tradycja wiary ma swój udział w tych nadużyciach. Najgorsze z nich dotyczą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta