Hipokryzja
Hipokryzja
Polskie Radio poinformowało, że odjeżdżającego po audiencji u Ojca Świętego premiera Leszka Millera zgromadzeni przed pałacem arcybiskupów krakowskich potraktowali gwizdami. Osobliwy to przejaw miłości bliźniego. I to w takim miejscu i czasie. Szkoda, że nikt z gospodarzy tego miejsca nie powiedział tym, którzy gwizdali, że trzeba szanować demokratycznie wybranego premiera rządu polskiego. Trzeba się modlić za niego. Byłby to jeden z najważniejszych owoców tej pielgrzymki. Ile jeszcze potrzeba pielgrzymek Ojca Świętego do Ojczyzny, żeby niektórzy zrozumieli, że są już u siebie. Że odpowiadają za Polskę.
Władysław Leszek Grzelak, Trzcianka