Córka Spasowskiego bez odszkodowania
Jedynie żona Romualda Spasowskiego, byłego ambasadora w USA, może ubiegać się o odszkodowanie za niesłuszne skazanie męża. Nie ma natomiast takiego prawa córka. Tak orzekł wczoraj Sąd Najwyższy w Izbie Wojskowej.
SN zwrócił Wojskowemu Sądowi Okręgowemu sprawę żony, Wandy Spasowskiej do ponownego rozpoznania. Stwierdził też, iż nie podziela stanowiska pierwszej instancji, że na drodze administracyjnej zostały zaspokojone jej wszystkie roszczenia.
Romuald Spasowski - wielokrotny ambasador PRL w różnych krajach - w proteście przeciwko stanowi wojennemu, w pierwszych dniach po jego wprowadzeniu opuścił placówkę w Waszyngtonie i oddał się w ręce władz amerykańskich. W sierpniu 1982 r. Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego uznał to za zdradę ojczyzny i zaocznie skazał Spasowskiego na karę śmierci, utratę praw publicznych na zawsze i konfiskatę mienia. Sąd Najwyższy uchylił ten wyrok w 1990 r. i uniewinnił byłego dyplomatę. J.O.