Tam, gdzie jedna noc należy do szatana
Filipiński katolicyzm, praktykowany w slumsach i bambusowych chatach, jest nasycony mistycyzmem. Wielu Filipińczyków odwiedza czarowników, aby odpędzić od siebie złe duchy.
Tam, gdzie jedna noc należy do szatana
Stanisław Grzymski
Nieprzypadkowo papież Jan Paweł II rozpoczął swą 10-dniową podróż do kilku państw Azji i Oceanii od Manili. Na Dalekim Wschodzie Filipiny są jedynym krajem, gdzie Kościół odgrywa dominującą rolę. Katolicy stanowią ponad 85 procent 65-milionowej ludności archipelagu. Swą prawdziwą siłę Kościół objawił w latach 80. , przyczyniając się do obalenia autorytarnych rządów Ferdinanda Marcosa.
Po sfałszowaniu przez rząd wyborów prezydenckich w 1986 r. episkopat filipiński jawnie wystąpił przeciwko dyktaturze Marcosa. Wezwał Filipińczyków do bojkotowania "moralnie bezprawnego" -- jak się wyraził -- reżimu. Gdy minister obrony Juan Enrile i szef sztabu gen. Fidel Ramos stanęli na czele zbuntowanych oddziałów armii przeciwko dyktatorowi, kardynał Jaime Sin i arcybiskup Cebu, Vidal, wezwali ludność do wyjścia na ulicę i wsparcia powstańców. Tysiące wiernych ruszyły na czołgi wojsk rządowych z różańcami w rękach, torując drogę do władzy żarliwej katoliczce pani Corazon Aquino. Powstając przeciwko dyktaturze, filipińscy duchowni katoliccy działali samodzielnie --...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta