Walka bez walki
Walka bez walki
"Bił mocno, ale nie był w stanie mnie czysto trafić. To wielki mistrz, jednak ja byłem lepszy" - mówił po walce Byrd
(C) EPA
JANUSZ PINDERA
Amerykanin Chris Byrd pokonał swego rodaka Evandera Holyfielda i został mistrzem świata organizacji IBF w wadze ciężkiej. W pojedynku tym szybkość i spryt okazały się ważniejsze od siły.
Sędziowie punktowali 117:111, 117:111 i 116:112, wszyscy dla Byrda. Walkę w Boardwalk Hall w Atlantic City obejrzało 8543 widzów.
Kilka miesięcy temu Don King, najbardziej przebiegły i skuteczny z bokserskich promotorów, postanowił zorganizować turniej, który wyłoniłby rywala dla Lennoksa Lewisa, króla wagi ciężkiej. Podczas pobytu w Afryce King namówił Lewisa, by ten...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta