Połowy pod surową kontrolą
Połowy pod surową kontrolą
RYS. ANDRZEJ JACYSZYN
Kiedy będziemy już w UE, nie będzie można łowić i sprzedawać niewymiarowych ryb. Kto złamie ten zakaz, będzie musiał liczyć się z karami. Handel przysmakami rybnymi będą prowadzić głównie centra dystrybucyjne, których utworzenie dofinansuje UE. Powstaną we Władysławowie, Ustce, Darłowie, Kołobrzegu, Świnoujściu i na Helu.
- Zbyt wielu rybaków łowi zbyt mało ryb - oświadczył przed kilkoma dniami unijny komisarz ds. rolnictwa Franz Fischler. Mimo tej opinii wydaje się, że nasi rybacy nie boją się integracji. Co więcej, rozmowa z Maciejem Dlouhy, prezesem Krajowej Izby Rybackiej w Ustce, przypomina monolog euroentuzjasty.
- Chcemy możliwie szybkiej integracją naszej branży z UE. W zasadzie pod wieloma względami już jesteśmy w Unii. Nasze wejście do wspólnoty to szansa, pytanie tylko, jak ją wykorzystamy. Byliśmy na zaproszenie Komisji Europejskiej na Malcie, na spotkaniu dotyczącym Wspólnej Polityki Rybackiej. Zobaczyliśmy na własne oczy, że w Unii rybaków traktuje się jak partnerów, nie tak, jak u nas - mówi prezes izby.
Kiedy zaczyna mówić o polskiej administracji, zajmującej się rybołówstwem, jego entuzjazm wyraźnie stygnie. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta