Coraz bliżej wspólnych korzyści
Coraz bliżej wspólnych korzyści
MARIUSZ PRZYBYLSKI
Co przyniesie nam w przyszłym roku bliskie członkostwo w Unii Europejskiej? Wszystko wskazuje, że mamy szanse na niższe rachunki telefoniczne, łatwiejszy dostęp do unijnych rynków pracy oraz na większe bezpieczeństwo produktów i żywności.
Nasi rozmówcy przyznają, że przyszły rok będzie głównie okresem wytężonej pracy, dzięki której po wejściu do UE będziemy mogli korzystać ze wspólnotowych przywilejów.
- Dobrą wiadomością związaną z naszą integracją z UE jest liberalizacja usług na rynku telekomunikacyjnym - mówi Ewa Haczyk, rzeczniczka minister ds. europejskich Danuty Hübner. Rzeczywiście od 1 stycznia 2003 r. nasz rynek takich usług będzie uwolniony. W związku z liberalizacją można się spodziewać, że wkrótce będziemy płacić niższe rachunki za telefony. Pokazuje to przykład UE, gdzie rynek telekomunikacyjny został otwarty na początku 1998 roku. Obecnie 80 proc. obywateli UE ma do wyboru oferty ponad pięciu firm telekomunikacyjnych sprzedających usługi międzymiastowe i międzynarodowe. Jeżeli chodzi o rozmowy lokalne, to 30 proc. mieszkańców Unii ma do wyboru więcej niż pięciu operatorów, a 54 proc. przynajmniej dwóch. Nie znaczy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta