![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Bałkany zamknięte w przeszłości
Bałkany zamknięte w przeszłości
Rozmowa z Kiro Gligorovem, prezydentem Republiki Macedonii
Miniony rok był wielkim i -- jak twierdzi wielu polityków -- ryzykownym sprawdzianem dla Republiki Macedonii. Najpierw był spis ludności, który pokazał, że teoretycznie mogło dojść do"wzmocnienia" albańskiej mniejszości. Potem były wybory, parlamentarne i prezydenckie, w których opozycja rozdzieliła sobie już fotele. Na obu frontach zwyciężył jednak Sojusz dla Macedonii, ugrupowanie trzech partii z którym i pan był związany. Co zdecydowało o tym sukcesie i jaki jest jego wpływ na politykę wewnętrzną (głównie gospodarczą) oraz zagraniczną Macedonii?
Po zdobyciu w drodze pokojowej niezależności od 1991 r. państwo nasze przeszło trudny okres wzmacniania się i zdobywania uznania międzynarodowego. Dziś Republika Macedonii jest kluczowym elementem pokoju i stabilności na południu Bałkanów. Osiągnęliśmy to przede wszystkim dzięki uzyskaniu wewnętrznej stabilności, zwłaszcza w zakresie unormowania stosunków narodowościowych. Akceptujemy istniejące granice i nie wysuwamy żadnych terytorialnych pretensji wobec sąsiadów. Uważamy, że wszystkie problemy w dziedzinie stosunków wewnętrznych i zagranicznych powinny być rozwiązywane w drodze dialogu.
Wszystko to przyczyniło się do udanego startu reform. Dzieje się tak mimo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
