Jakub
Jakub
- Marcin Król
- Andrzej Ziemilski
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
Miałem trzynaście lat, kiedy w pierwszej klasie Liceum im. Tadeusza Reytana poznałem Wojciecha Karpińskiego. Niedługo potem poznałem jego brata Jakuba, który był wtedy w ostatniej klasie tego liceum. Jakub był dla nas starszym i poważnym człowiekiem i za bardzo się nami nie interesował.
Potem spotkaliśmy się na Wydziale Filozofii i Socjologii, gdzie ja byłem studentem, a Jakub wkrótce asystentem i niesłychanie popularnym młodym uczonym. Był blisko Stanisława i Marii Ossowskich, zajmował się metodologią i już wtedy było doskonale widać te cechy jego umysłu, które potem są widoczne we wszystkich jego książkach - znakomitą zdolność analizy, precyzję, staranie o wyważony i obiektywny sąd. Czasem w trakcie lektur jego książek, poświęconych głównie historii i historii społecznej Polski powojennej miałem wrażenie, że wspomniana precyzja sprawiała, iż autor nie szedł w swoich ocenach tak daleko, jak mógłby, bo wierność faktom była dla niego ważniejsza niż nieco ryzykowne syntetyczne wnioski.
W późnych latach sześćdziesiątych chodziliśmy na prywatne seminaria (bywali tam Jadwiga Staniszkis, Waldemar Kuczyński, Aleksander Smolar i wielu innych), a potem przyszedł marzec 1968 roku. Wtedy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta