Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nuty przywożone w walizkach

29 marca 2003 | Kultura | JM
źródło: Nieznane

Rozmowa z Vladimirem Ashkenazym, pianistą i dyrygentem, dyrektorem muzycznym Orkiestry Młodzieżowej Unii Europejskiej

Nuty przywożone w walizkach

Vladimir Ashkenazy (ur.1937) studiował w konserwatorium moskiewskim, laureat II nagrody na Konkursie Chopinowskim (1955) i zwycięzca Konkursu Królowej Elżbiety w Brukseli (1956) i Czajkowskiego w Moskwie (1962). W 1963 r. pozostał na Zachodzie, przyjął obywatelstwo islandzkie (jego żona Thorunn jest Islandką). Jeden z najwybitniejszych pianistów końca XX w., od 1970 r. zajmuje się także dyrygowaniem, był m. in. dyrektorem Royal Philharmonic Orchestra i Deutsches Symphonie-Orchester Berlin, obecnie kieruje Czeską Filharmonią. Jego dyskografia obejmuje kilkadziesiąt płyt nagranych głównie dla firmy Decca. Przyjeżdża do Warszawy z Młodzieżową Orkiestrą Unii Europejskiej, składającą się z muzyków wyłanianych drogą przesłuchań ze wszystkich krajów członkowskich Unii.

FOT. PIOTR KOWALCZYK

Niedawno wrócił pan z Nowego Jorku z cyklu koncertowego w Carnegie Hall "Muzyka i dyktatura. Rosja czasów Stalina". Co dziś wynika z ukazania związków muzyki z ideologią sprzed półwiecza?

VLADIMIR ASHKENAZY: Chciałem przypomnieć utwory pisane dla Stalina i pokazać muzykę tworzoną w cieniu dyktatury, a także później. Po śmierci wodza maszyna...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2886

Spis treści
Zamów abonament