Miasto Saddama
Miasto Saddama
Żołnierz piechoty morskiej niszczy wizerunek Saddama na mozaice przed uniwersytetem w Tikricie
FOT. ŁUKASZ TRZCIŃSKI
PIOTR JENDROSZCZYK, ŁUKASZ TRZCIŃSKI
Z TIKRITU
Budynek partii Baas w Tikricie pozostał nienaruszony. Nadal powiewają na nim transparenty z cytatami z przemówień Saddama Husajna i życzeniami urodzinowymi. Przetrwały nawet reflektory oświetlające złote myśli Saddama uwiecznione na zielonym płótnie. Nikt nie odważył się ich ukraść ani zniszczyć. Oprócz zawartości rozprutego sejfu nic nie zniknęło.
Na stole w gabinecie szefa komitetu stoją dwie szklanki i dzban wody. Na biurku leży nowiutki egzemplarz Koranu. Od niedawna pełnił rolę dekoracyjną, miał być dowodem, że ideologia partii ulegała ewolucji, w miarę jak pogarszała się sytuacja reżimu. Gabinet wygląda, jakby ktoś przed chwilą stąd wyszedł, pozostawiając po sobie straszny bałagan. Są listy ze spisami członków partii, są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta