Duża nie znaczy dobra
- Poprzedni odcinek
- Co słychać na działce u Bąków
Ekipa budowlana wyznacza miejsce, w którym powstanie "Stanisław". Ostatnie słowo należy do geodety.
(c) ARCHIPELAG
Oto kolejny odcinek cyklu poradniczego związanego z naszym konkursem "Dom marzeń Polaka". Co tydzień, do lata, będziemy pisać, co dzieje się na działce laureata naszego konkursu Tomasza Bąka, któremu budujemy dom we wsi Malec pod Kętami. Oprócz relacji z placu budowy będziemy też radzić, jak budować z głową. Dziś podpowiadamy, jak wybrać działkę.
Pan Tomasz dowiadując się, że wygrał w konkursie "Rz", postanowił, że dom marzeń wybuduje na wyśnionej działce. Pomimo że już miał ziemię, zdecydował się poszukać innej, lepszej lokalizacji. Wymarzoną działkę znalazł w Kętach, gdzie rozpościera się widok na Beskid Niski. Działka urzekła państwa Bąków usytuowaniem, widokiem i wielkością - ma 1600 mkw. i teoretycznie nie jest to mało... Jak się jednak okazało, tylko teoretycznie,
Działka państwa Bąków ma kształt trójkąta, którego ściana południowa ma długość 31 m. Dodatkowymi utrudnieniami lokalizacji domu na działce naszego laureata są: ciek wodny od strony zachodniej, bliskie sąsiedztwo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta