Państwo zbyt kosztownego dobrobytu
Państwo zbyt kosztownego dobrobytu
RYS. ANDRZEJ JACYSZYN
Kraje zachodnioeuropejskie szarpane są ostatnio ostrymi konfliktami społecznymi, związanymi z próbą reformowania państwa dobrobytu. Jednak zmian opiekuńczej roli państwa na dalszą metę nie da się w tych krajach uniknąć. Powinno to być również wskazówką dla Polski.
Niemcy, przez długie lata wzór połączenia wydajnej gospodarki z wysokimi gwarancjami socjalnymi dla obywateli, stoją obecnie na progu katastrofy. Zdaniem niemieckiego rządu tylko zdecydowane reformy sektora publicznego, a przede wszystkim ograniczenie ciężaru świadczeń rentowo-emerytalnych i innych transferów o charakterze socjalnym, może poprawić sytuację, pozwalając na obniżenie podatków i przyspieszenie wzrostu gospodarczego. W podobnej, choć nieco mniej dramatycznej sytuacji znalazła się Francja. Szukający wyjścia z sytuacji rząd zdecydował się zaatakować świętą krowę - system emerytalny pracowników sektora publicznego. Kraj momentalnie sparaliżowała fala strajków, a społeczeństwo odpowiedziało oburzeniem na propozycje rządowe, które uznano za zaprzeczenie podstaw funkcjonowania państwa francuskiego. W gruncie rzeczy, z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta