![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zegar chodził dobrze
Zegar chodził dobrze
Wyniki wyścigów
Narodził się nowy fenomen pływania. Amerykanin Michael Phelps bije rekordy świata, kiedy chce. Poprawia je o całe sekundy. W piątek pobił dwa - na 100 metrów st. motylkowym i 200 metrów stylem zmiennym.
Zaczęło się od niespodzianki, bo w półfinale 100 metrów st. motylkowym wyskoczył mało znany Ukrainiec Siergiej Sierdinow i poprawił o 0,05 s rekord świata, należący dotąd do Michaela Klima (51,76 - 51,81). W drugim półfinale startował Phelps. Widać było, że bardzo mu się nie podoba to, co zrobił Sierdinow. Energia aż go rozpierała na brzegu, ale starczyło jej także w wodzie. Pobił rekord Sierdinowa aż o 0,29 s (51,47). Huknął pięściami o wodę, jakby chciał powiedzieć:...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
