Rządowy bilans w prokuraturze
- Kto przygotował "Raport otwarcia"
- Aldona Kamela-Sowińska: To była hucpa
- Wiesław Kaczmarek: NIK jest nierzetelny
- Wiesław Walendziak: Raporty z politycznych gabinetów
- Komentarz: Ocean nieuczciwości
19 października 2001 roku. Marek Musiał, szef Kancelarii Premiera Jerzego Buzka, wprowadza zwycięską ekipę do gmachu rządu. Ponad pół roku później rząd Leszka Millera ogłosił "Raport otwarcia".
(c) BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
Najważniejszy politycznie dokument, z którym SLD rozpoczął swoje rządy okazał się niezgodny z faktami. Najwyższa Izba Kontroli zawiadomiła prokuraturę o popełnieniu przestępstwa przy sporządzaniu "Raportu otwarcia", w którym nowy rząd obciążał ekipę Jerzego Buzka za katastrofalny stan państwowych spółek.
Według kontrolerów do przestępstwa doszło w Ministerstwie Skarbu. Z resortu zniknęła część dokumentów, które posłużyły do opracowania tego bilansu. NIK oceniła ponadto, że raport opracowany przez rząd Leszka Millera zawiera nieprawdziwe fakty, jest mylący i nieobiektywny.
Raport...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)



