Progiem w podatnika
- Opinie
HALINA BIŃCZAK, GRAŻYNA J. LEŚNIAK
Gdyby progi podatkowe na przyszły rok zwaloryzować za pomocą tegorocznej stopy inflacji, wyniosłyby one prawdopodobnie 37 394 zł oraz 74 788 zł. Gdyby nie było ich zamrożenia w roku 1993 i później, dziś najniższy 19-proc. podatek płacilibyśmy od dochodów nieprzekraczających 53 tys. zł. O około16 tys. zł większych niż obecnie.
Od pięciu już lat trwa debata o konieczności reformy podatków. Ale zmiany dokonywane w przepisach sprowadzają się do ograniczania ulg i zwolnień oraz dyskusji na temat wysokości stawek podatkowych. Pomija się kwestię wysokości progów podatkowych, zamrożonych w 2001 roku na poziomie 37024 i 74 048 zł.
"Kwestie zamrożenia progów podatkowych Ministerstwo Finansów rozpatruje w kontekście całej skali podatkowej, w skład której wchodzą takie elementy, jak: progi podatkowe, stawki i kwota zmniejszająca podatek" - twierdzi resort w stanowisku przekazanym "Rz". Ministerstwo wyliczyło, że gdyby progi, według jakich zapłacimy podatki w 2004 roku, zwaloryzować o stopień inflacji z trzech kwartałów roku poprzedzającego rok podatkowy (2003),...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta