Depresja gangsterów i lekarzy
Depresja gangsterów i lekarzy
W Rybniku o niczym innym się nie rozmawia, jak tylko o aferach w szpitalu psychiatrycznym. Dyrektor zwalcza lekarzy, których podejrzewa o wystawianie przestępcom i poborowym nieuczciwych opinii zdrowotnych. Sam z kolei jest oskarżany o wyłudzenia pieniędzy pacjentów. - Atmosfera "psychiatryka" powoli udziela się nam wszystkim - mówi młoda pielęgniarka.
W szpitalu urywają się telefony. Dzwonią rodziny pacjentów, dziennikarze, lekarze z innych szpitali. Tak jest od wtorku, kiedy napisaliśmy w "Rzeczpospolitej", że dwóch ordynatorów szpitala całymi latami wydawało nieprawdziwe opinie przestępcom i poborowym.
- Nawet przed wakacjami, kiedy okazało się, że okradano pacjentów z ich pieniędzy, to nie było takiej dyskusji - mówi jeden z mieszkańców Rybnika. - Ten szpital jest trochę wstydliwym elementem naszej rzeczywistości.
Sytuacja w rybnickim szpitalu od lat była napięta. Dwa razy do roku -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta